WIERSZYK
Joanna Kulmowa
Ani pierwszy skowronek.
Ani pierwszy pierwiosnek.
Tylko dzięcioł –
dzięcioł
może zbudzić wiosnę.
Zastuka w uśpione pnie:
– Jest tam jakaś wiosna
czy nie?
Coś mu tam zaszura.
Zaskrobie.
Jak zaspany sąsiad zza ściany.
A dzięcioł
dziób zapuści głęboko pod korę sosny –
i będzie miał brzuch nadziany
pierwszym robakiem wiosny.